- Kochasz mnie? (pytamy często, jednak nie z jakichkolwiek wątpliwości, nie z braku częstotliwości powtarzanego "kocham", jest to takie zaczepne i miłe, do czego chyba oboje przywykliśmy).
- Kocham !
- a jak?
- całym serduszkiem!
I oto nasz "miłostkowy" dialog :)
Zauważyłam też, że stwierdzenia typu "No ten no..wiesz", "Tym...no...", "hmmmm" zamieniają się w naszych myślach w słowa..ba ! W całe zdania. Zastanawia mnie tylko czy to tak wielkie zrozumienie, telepatia, czy co? :) Mogę zaliczyć do drugiej oznaki "Miłostki".
Jakie jeszcze są oznaki miłostek?
Ja kocham drobne oznaki. Uwielbiam buziaki w czoło, przytulanie... :)
- Kocham !
- a jak?
- całym serduszkiem!
I oto nasz "miłostkowy" dialog :)
Zauważyłam też, że stwierdzenia typu "No ten no..wiesz", "Tym...no...", "hmmmm" zamieniają się w naszych myślach w słowa..ba ! W całe zdania. Zastanawia mnie tylko czy to tak wielkie zrozumienie, telepatia, czy co? :) Mogę zaliczyć do drugiej oznaki "Miłostki".
Jakie jeszcze są oznaki miłostek?
Ja kocham drobne oznaki. Uwielbiam buziaki w czoło, przytulanie... :)
Drobne oznaki są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńach... skad ja znam takie rozmowy :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam drobne oznaki miłości :-)))
OdpowiedzUsuńW moim związku również często odbywają się tego typu rozmowy. :)
OdpowiedzUsuńWysłałam zaproszenie do bloga.
Pozdrawiam