tag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post1366581956511607425..comments2023-10-03T10:09:43.473+01:00Comments on Moc-cynamonu: Strata dziecka a Bóg. Podejście moje. Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14159674573214479701noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-17512302751735464182014-07-06T19:54:43.890+01:002014-07-06T19:54:43.890+01:00Ja nie wierzę i jest mi z tym dobrze. Ja nie wierzę i jest mi z tym dobrze. Indigolettahttps://www.blogger.com/profile/03888060217176273615noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-1880613496060639422014-07-01T14:26:35.907+01:002014-07-01T14:26:35.907+01:00Według mnie strata dziecka to nie jest żadna kara,...Według mnie strata dziecka to nie jest żadna kara, Bóg jest miłosierny, on nie karze ludzi. Wystawia nas na próby, ale nie karze.<br />Może istnieje, może nie - możemy wierzyć lub nie, to indywidualna sprawa każdego z nas. Wierzymy albo nie wierzymy - nie można raz wierzyć, innym razem nie, a potem znowu wierzyć. To jest cały czas, albo w ogóle.Sanna Lillehttps://www.blogger.com/profile/10361900701300100497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-70736518043891920642014-06-26T14:37:18.472+01:002014-06-26T14:37:18.472+01:00Ja nie wierzę w Boga, ale uważam za głupotę wierze...Ja nie wierzę w Boga, ale uważam za głupotę wierzenie w niego gdy jest dobrze i nie wierzenie w niego gdy jest źle. Albo wierzy w to, że Bóg czuwa nad nami ale też nas doświadcza i nie zawsze będzie kolorowo, albo nie przetrwaliśmy próby Hioba i nie wierzymy wcale. Myślę że musisz poukładac to sobie w głowie, bo to nie kwestia sprawiedliwości tak naprawdę, tylko tego że szukasz jakiegoś argumentu, który by Ci wytłumaczył to co się stało.Mononokehttps://www.blogger.com/profile/03129887916328001761noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-33023412270327839232014-06-23T11:18:32.845+01:002014-06-23T11:18:32.845+01:00Jak wiesz jestem osobą wierzącą, ale nigdy by mi n...Jak wiesz jestem osobą wierzącą, ale nigdy by mi nie przyszło przez myśl że strata dziecka to jest wymiar jakiejś Bożej sprawiedliwości, że to jakaś kara za grzechy. Ale to z kolei mój tok rozumowania i absolutnie nie chcę Cię uświadamiać ani przekonywać. Nie wiem też jakby moje nastawienie do wiary zmieniło się jeśli straciłabym dziecko, co bym wtedy o Bogu myślała, czy to co teraz, czy coś innego. Mogę teoretyzować. Margolciahttps://www.blogger.com/profile/07518179970570803235noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-35044457226709852572014-06-21T23:45:26.344+01:002014-06-21T23:45:26.344+01:00Nasza religia, kościół, już dawno zmierza tam gdzi...Nasza religia, kościół, już dawno zmierza tam gdzie nie powinna. Sakramenty, które powinny być świętością i należą się każdemu, mają swoje cenniki, znam parę, która nie brała ślubu kościelnego, bo ich na to nie stać, ceny od tysiąca wzwyż za mszę, czy to jest normalne? Księża mają kobiety na boku, grzeszą gorzej niż mi i jeszcze chodzimy się do nich spowiadać, ja już sobie odpuściłam, nie praktykuję. Jeżeli mam potrzebę, modlę się w domu. Co do straty dziecka, ciężki temat, mnie nawet sama myśl, że mogę stracić syna, doprowadza do szału i rozpaczy, Tobie kochana życzę dużo siły...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01989133057156837385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-84463980921168029092014-06-21T23:44:31.441+01:002014-06-21T23:44:31.441+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01989133057156837385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3540059295538824815.post-26501897196449472772014-06-21T21:44:58.320+01:002014-06-21T21:44:58.320+01:00Ja również nie lubię religijnego podejścia do tych...Ja również nie lubię religijnego podejścia do tych spraw..skumulowanahttps://www.blogger.com/profile/01099587865193751038noreply@blogger.com