Zasoby finansowe naszej trzyosobowej rodzinki uległy mocnej degradacji. M z dnia na dzień dostał wypowiedzenie, a mi włączył się węszyciel. Węszyciel - poszukiwacz. Chciałabym móc dorobić będąc z Wojtkiem w domu, tylko zastanawiam się, czy jest to możliwe? Reklamy na blogu są na razie testem, nie umiem się w tym połapać i nie przynoszą mi korzyści póki co. Szukam pomysłu, propozycji, inspiracji. Nie wiem gdzie zacząć szukać.
Miało być o chrzcinach a ja w dalszym ciągu czekam na fotki. Taki opis bez fotki jakoś mi się nie widzi, a notkę powoli tworzę, bo jest co pisać:)
Miało być o chrzcinach a ja w dalszym ciągu czekam na fotki. Taki opis bez fotki jakoś mi się nie widzi, a notkę powoli tworzę, bo jest co pisać:)
O a ile na reklamach na blogu można zarobić?
OdpowiedzUsuńPolecam zostanie opiekunką. Skoro i tak musisz zostawać w domu, to pomóż tym, którzy muszą uciekać do pracy. Wiele młodych mam tak robi, i sama zamierzam, jak będę w takiej sytuacji :)
Zaradna Mama pisała kiedyś, jak zarobić na blogu. Zajrzyj do niej: http://zaradna-mama.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCóz, mam nadzieje, że uda się coś znaleźć... ;-)
OdpowiedzUsuń