Przejdź do głównej zawartości

KONKURS! Stópkowe szaleństwo !

Witajcie.

Wspólnie z firmą MAM Baby przygotowałam konkurs fotograficzny. Coś nowego, innego i....przeuroczego!
Długo myślałam nad tematem przewodnim konkursu, skupiłam się na tym, co uwielbiam we własnym dziecku. Stópki! Tak! Stópki. Malutkie, gładziutkie, "nieśmigane"... Po porodzie Wojtka pierwsze co zrobiłam to je...wycałowałam. Robię to do teraz a u niego wywołuje to wielki uśmiech na buźce. 

Na pewno macie jakieś piękne fotografie stópek waszych dzieci? Jeśli nie macie - to łapcie za aparaty i do roboty! Czasu jest bardzo dużo, bo konkurs będzie trwał 3 miesiące. Co miesiąc wyłonimy jednego laureata, a stópki przez miesiąc ozdobią panel boczny bloga. Dodatkowo laureat etapu miesięcznego ma do zgarnięcia dodatkową nagrodę od firmy MAM. 

- I etap (08.02-07.03) - do wygrania szczoteczka first brush, którą obejrzysz TUTAJ
- II etap (08.03-07.04) - do wygrania butelka-niekapek treningowa MAM TRAINER
- II etap (08.04-07.05) - laureat otrzymuje smoczek w wybranym rozmiarze i klips do smoczka. 

Produkty firmy MAM obejrzymy TU



REGULAMIN KONKURSU:


1.Organizatorem konkursu jest moc-cynamonu.blogspot.com, natomiast sponsorem nagród jest firma MAM.
2. Aby wziąć udział w konkursie należy:
    - być członkiem fp sponsora http://www.facebook.com/MAMPoland
    - być członkiem fp organizatora konkursu: https://www.facebook.com/pages/Moc-Cynamonublogspotcom/178759825510525?ref=hl
    - udostępnić post konkursowy na swojej tablicy
    - zrobić śliczną fotografię stópek swojego dziecka
    - fotografie należy dodawać poprzez wklejenie na tablicę organizatora konkursu https://www.facebook.com/pages/Moc-Cynamonublogspotcom/178759825510525?ref=hl, wklejone fotografie trafią do galerii konkursowej, z której wspólnie ze sponsorem wyłonimy zwycięzcę.
    - jeden uczestnik może przesłać tylko jedną fotografię w danym miesiącu.
 - będę wdzięczna za udostępnienie banera na swoim blogu i zaobserwowania go.
3. Konkurs trwa 3 miesiące tj od.08.02.2013 do 07.05.2013 roku. 
4. W każdym miesiącu wyłaniamy laureata. Laureat zostanie wyłoniony w drodze losowania.
5. Nagrodami są:
- I miesiąc -  szczoteczka do zębów First Brush
     - II miesiąc -  butelka lub kubek MAM Baby
- III miesiąc - smoczek MAM + klips do smoczka.
6. Laureat zobowiązany jest skontaktować się z MAM, wysyłając mail na info@mambaby.pl w ciągu 5 dni od ogłoszenia wyników losowania

Wszelkie pytania proszę kierować na adres e-mail: a.koziak@op.pl


No to... BAWMY SIĘ!

:)


Komentarze

  1. Super pomysł:-)
    będę musiała trochę popracować nad tym aby uchwycić stópki Szymka bo są praktyczne cały czas w ruchu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedawno był konkurs na stópki u Kredki http://klocek-i-kredka.blogspot.com/ i cieszył się powodzeniem :) U Ciebie pewnie też będzie dużo zgłoszeń.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobione, polubione, banerek wstawiony, zdjęcie wysłane (jako Izabela P.)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam :)
Włączyłam moderację komentarzy - by nie umknął mi żaden z nich. Obiecuję publikować wszystkie!
Komentarze są dla mnie bardzo cenne.
Chcesz żebym poczytała co u Ciebie? - daj znać:)

Chcesz zostawić nieprzemyślany, głupi pełny zawiści komentarz? - zastanów się...

Popularne posty z tego bloga

Retrospekcja świąteczna czyli druga gwiazdka Wojtka ;)

2012... Dziś opowiem wam powiastkę Jak mój Wojciech spędził gwiazdkę. Mimo że był jeszcze mały, Spędził z nami wieczór cały. Pierwsze święta w większym gronie, W swej anielskości najlepszej odsłonie. Były Kolędy, była choinka Na sam jej widok wesoła minka. Było na stole potraw ze dwieście, Opłatki, pierogi i ryby w cieście. Wojtek niestety na mlecznej diecie, Nie pije maluch barszczyku przecie, Za to w te święta które tuż tuż Skubnie co nieco ze stołu już. Drugie to święta będą wspaniałe, Z synkiem który rozjaśnia me dni, Bo każdy dzień z nim spędzam wytrwale I cieszę się z każdych danych mi chwil. A po wieczerzy, choinka zabłyśnie, Rozjaśni tego wieczoru moc, Gwiazdeczka z prezentem przez komin się wciśnie I schowa podarki głęboko pod koc. My te prezenty spod koca wyjmiemy Zajmując w międzyczas Wojtkowe myśli, Wszystkie prezenty pod drzewko kładziemy, By mógł pomyśleć, że czar się ziścił. Nie mogę doczekać się tej radości, Tych wspólnych chwil tak pełnych

Podyskutujmy...o rumorze w kościele :)

Ostatnio skacząc po różnych stronkach na facebooku w oczy wpadł mi pewien "post", "prośba", czy nawet nazwę to "żal". Posta napisała dość młoda osoba, szacuję ją osobiście na około 19-20 lat. Pozwolę sobie zacytować treść posta: "DRODZY RODZICE! Kiedy wchodzę do Kościoła, zauważam, że przychodzą rodzice z małymi dziećmi. W trakcie odprawiania mszy słyszę ich płacz, krzyk, a nawet piskliwe wrzaski na cały budynek. Wg mnie takie dzieci nie rozumieją, co się w Kościele dzieje. Również nie potrafią zachować się jak inni. Rodzice się modlą, a dziecko nagle płacze. Nawet przez to nie można zwrócić uwagi ani na Ewangelię, ani na kazania. Często matki wychodzą z pociechami, aby innym nie przeszkadzały, i więcej z nimi nie wracają. Około roczne dzieci zaczynają interesować się światem – to naturalne z ich strony. Ale, gdy są brane do Kościoła – są dręczone przez rodziców. Jest to niemal brak wyobraźni! Jak można wprowadzać takie dziecko, jak jeszcze

o małym aniołku

3-go kwietnia do nieba poleciał mały aniołek. Malutka Madzia. Córeczka Chrzestnej Wojtusia. Urodziła się o wiele za wcześnie, mimo to walczyła dzielnie cały tydzień i zdążyła ucieszyć niejedno serce. Wierzę, że znalazła już Kubusia w TAMTEJ krainie i bawią się razem... Takie rzeczy nie powinny spotykać rodziców :(