Rok temu... pisałam do męża smsy z prośbą o dostarczenie wody batoników i arbuza do szpitala. Innej piżamy, kremu i laptopa, bo miałam wrażenie, że utknęłam tam na zawsze. Gdy nadszedł wieczór zaczęłam się źle czuć, co zgłaszałam lekarzowi. Lekarz popatrzył na mnie jak na histeryczkę i rzekł: "jest Pani w ciąży, dlatego boli". Prosiłam o dodatkowe badanie KTG, jednak powiedzieli mi, że nie ma takiej potrzeby.
Przeszła mnie myśl...wyśpij się w nocy. Dostałam tabletki uspokajające i leżałam z otwartymi oczami do rana. Rano zgłaszając skurcze byłam znów bagatelizowana. Dobrze, że ktoś ryknął na lekarzy i otworzył mi oczy. Nie ufam.... nie można im ufać. To ludzie jak wszyscy inni, zmęczeni czasem 24 godzinną pracą. Jak mogą być świadomi tego co robią? Jak mogą być czujni?
16.05.2012 o godzinie 13:00 urodził się mój mały sens życia. Ktoś, kto kazał mi żyć, żeby być z nim i się nim opiekować. Nie mogę uwierzyć, że to już rok. !
Z 50 cm urósł do 88, z 2600g przytył do prawie 11 kg. Mały klocuszek:)
a tutaj prosimy o głosik w głosowaniu na twarz smyka :)
Dziś Wojtek liczy na WASZ głosik. Pomożecie?:)
https://apps.facebook.com/smykcasting/zdjecie/9f188bb0e73f62f395e29b13eef64a17
Przeszła mnie myśl...wyśpij się w nocy. Dostałam tabletki uspokajające i leżałam z otwartymi oczami do rana. Rano zgłaszając skurcze byłam znów bagatelizowana. Dobrze, że ktoś ryknął na lekarzy i otworzył mi oczy. Nie ufam.... nie można im ufać. To ludzie jak wszyscy inni, zmęczeni czasem 24 godzinną pracą. Jak mogą być świadomi tego co robią? Jak mogą być czujni?
16.05.2012 o godzinie 13:00 urodził się mój mały sens życia. Ktoś, kto kazał mi żyć, żeby być z nim i się nim opiekować. Nie mogę uwierzyć, że to już rok. !
Z 50 cm urósł do 88, z 2600g przytył do prawie 11 kg. Mały klocuszek:)
a tutaj prosimy o głosik w głosowaniu na twarz smyka :)
Dziś Wojtek liczy na WASZ głosik. Pomożecie?:)
https://apps.facebook.com/smykcasting/zdjecie/9f188bb0e73f62f395e29b13eef64a17
Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia. Zdrówka i dużo radości na co dzień.
OdpowiedzUsuńŚliczny chłopczyk :))
Sto lat dla Wojteczka ;)
OdpowiedzUsuńŻyczonka powtorzylam już na fejsie ;) ale jeszcze raz - wszystkiego najlepszego !! Niech rosnie nam Wojtuś duży i zdrowy, z głową pełną marzeń :))
OdpowiedzUsuńMój klocuszek ma prawie 12 kg :P jak ten czas leci !!
OdpowiedzUsuń